|
“Rodzina wyrabia w osobach do niej należących charakter moralny. Wpaja nawyki pracy, wzajemnego szacunku i panowania nad sobą. W ten sposób wzmacnia wszystkie inne instytucje społeczne. Dzięki silnym rodzinom powstają zdrowe społeczeństwa. Słabe rodziny robią coś przeciwnego.” Dlaczego zamykam sklep? Ta decyzja może dziwić, tymbardziej że w Holandii prowadzenie małej firmy jest mega proste. Nie płaci się ZUSu itp. Więc firma nie generuje wielu nieptrzebnych kosztów, gdy nie działa. ALE! W tym przypadku chodzi o coś innego. Po powyższym cytacie z książki “Ostateczna bitwa o rodzinę” możesz domyślić się, jaka jest przyczyna zamknięcia sklepu. Ale od początku. Jak wiesz, od wielu lat jestem naukowcem. Moja córka urodziła się na pierwszym roku mojego doktoratu, syn na ostatnim. Tytuł broniłam z Dobrusiem w brzuchu. Potem zrobiłam sobie 2-letnią przerwę od pracy – był to wspaniały czas. Mam bardzo silną świadomość mojej roli, jako matki. Osobiście uważam, że każdy rodzic ma do spełnienia funkcję dużo ważniejszą niż jakiekolwiek osiągnięcia naukowe czy technologiczne. Jeśli wychowamy zdrowych, logicznie myślących ludzi, o mocnych podstawach etycznych, to wpłyniemy dużo lepiej na budowanie przyszłych pokoleń, niż niejeden człowiek “sukcesu”. Jednak rola rodzina jest trudna. I nie jest to rola doceniania. Głównie dlatego, że jest rolą dość powszechną. Czasem mam wrażenie, że rolę rodzica traktuje się trochę tak, jak rolę człowieka. Przecież to takie normalne być człowiekiem. Tylko nie każdy człowiek jest człowiekiem wartościowym – a to już jest efekt dobrze wykonanej ciężkiej pracy. Podobnie jest z rodzicami. Wiele osób może stać się rodzicem, ale stanie się dobrym rodzicem to już ‘level up”. |
Bloga założyłam prawie jednocześnie z rozpoczęciem stażu podoktorskiego. W międzyczasie aplikowałam też o granty (z czego dostałam jeden) oraz opublikowałam 7 publikacji naukowych. Przeprowadziłam w sumie kilkanaście edycji kursów na zdrowieodpodstaw.pl. Potem otrzymałam też pracę naukowca w jendej z największych na świecie firm zajmującej się badaniami klinicznymi. Można powiedzieć: był to czas pełen sukcesów. Jednak musimy pamiętać, że każde działanie wymaga czasu. A doba ma tylko 24 godziny. Każdy czas poświęcony jednej aktywności, musi być zabrany z innej: z czasu na odpoczynek, na sen, na rodzinę, na zwykłe posiedzenie z dziećmi przed bajką albo spacer z nimi. A właśnie te, pozornie proste aktywności budują więzi – tak bardzo niedocenione we współczesnym świecie. Od kilku lat obserwuję moją codzienność i coraz bardziej przekonuję się, że powinnam zrezygnować z czegoś, na rzecz czegoś ważniejszego.
Dlaczego rezygnuję z firmy a nie z etatu? Zacznę od tego, że uwielbiam prowadzić kursy o zdrowiu. Uwielbiam przekazywać wiedzę i wyszukiwać dla moich słuchaczy nowości naukowych w dziedzinie zdrowia. Przyznaję też, że przepadam za pracą z moimi kursantkami. Niejedna z moich kursantek, stała się moją dobrą znajomą lub bliską przyjacółką. Zawsze jestem przez Was witana z dużą serdecznością, nawet po sporych przerwach w działaniu. Jesteście naprawdę świetne!
Jednak teoria o wolności, gdy ma się swoją firmę on-line i dużej ilości czasu dla rodziny nie sprawdza się u każdego ;). Szczerze mówiąc, obecny etat zapewnia mi większy work-life balance niż praca on-line. W pracy on-line, muszę być bardziej obecna i ogarniać więcej różnorodnych zdań niż w mojej obecnej pracy naukowca i managera projektów. Oznacza to wielokrotne zmiany zadań, przestawianie się na różne działania i obecność w social media. Nasz mózg raczej potrzebuje spokoju i wyciszenia a nie ciągłej stymulacji. Wtedy wchodzi na kolejny poziom – poziom twórczy. Blog pomógł mi zrozumieć te mechanizmy i zależności. Mój e-book “Wzmocnij intelekt” pokazuje, jak ważne są konkretne działania dla rozwoju mózgu i intelektu oraz, co nasz mózg zabija.
Na koniec jeszcze chciałabym zaznaczyć, że blog, fanpage i instagram będą nadal działały. Do końca roku zniknę zupełnie i odnowię działalność w nowym roku. Jeśli moje dzieci będą miały ochotę podziałać ze mną, stworzyć fajne zdrowe przepisy, na pewno się o tym dowiesz :).
Myślę, że wystarczająco dogłębnie wytłumaczyłam moją decyzję :).
Jeszcze raz zachęcam do przejrzenia produktów w sklepie. Są tam dostępne e-booki, do których możesz regularnie zaglądać, gdy będziesz potrzebowała wiedzy w dziedzinie zdrowia. Wszystkie produkty są obecnie w bardzo niskiej maksymalnie wyprzedażowej cenie. Takich cen już na pewno nie będzie. Produkty też znikną ze sklepu po październiku więc jest to ostatnia okazja do zdobycia tej wiedzy tak niskim kosztem ;). Wiedza zawarta w tych materiałach jest unierwsalna i na pewno się nie przeterminuje :). A przede wszystkim jest to wiedza oparta o najnowsze wyniki badań naukowych i klinicznych.
Jeszcze raz dzięki, że dotarłaś tak daleko!
pozdrawiam ciepło!
Ewa